Czwartkowa sesja na GPW stała pod znakiem popytu, co było reakcję na wcześniejsze dobre zachowanie Wall Street po środowej decyzji Fed, który spowolnił tempo podwyżek stóp procentowych. Wzrostami w Warszawie wyróżniały się CD Projekt i Allegro, co było pochodną globalnego cieplejszego spojrzenia inwestorów na spółki wzrostowe. WIG20 zakończył dzień na poziomie 1903,8 pkt (+1,7%). Tempa podwyżek nie spowolnił wczoraj EBC (+50 pb i zapowiedź kolejnej  takiej podwyżki w marcu), ale rynek gra już od kilku tygodni w scenariusz spadku tempa inflacji i pozytywnych zaskoczeń ze strony gospodarki, więc nie zrobiło to na inwestorach większego wrażenia. Rynkom pomagały też wczoraj pozytywne zaskoczenia na wynikach Meta (właściciel Facebooka, +23% na wczorajszej sesji), która zapowiedziała także skup akcji. Nasdaq Comp kończył czwartek 3,3% wzrostem (już +17% od początku roku), a S&P500 był na 1,5% plusie. Po sesji napłynęły wyniki „wielkiej trójki” na literę A: Apple, Alphatbet i Amazon. Wszystkie trzy spółki rozczarowały wynikami. W handlu posesyjnym traciły ok 3-5%. Zachowanie rynku po takich wynikach będzie testem dla sentymentu na Wall Street po trzech dniach mocnych wzrostów. Rano kontrakty na S&P500 lekko spadają, tracąc ok. -0,5%, ale już ich odpowiedniki na Nasdaq Comp są na 1,4% minusie. Z dzisiejszych danych makro inwestorzy będą zwracać uwagę przede wszystkim na miesięczny raport z amerykańskiego rynku pracy (14:30), Rano publikowane będą także finalne odczyty PMI dla sektora usług w Europie (popołudniu ISM dla usług w USA).

Krzysztof Pado