Wtorkowa sesja na rynkach finansowych charakteryzowała się dominacją podaży. Inwestorzy reagowali głównie na utrzymującą się jastrzębią retorykę banków centralnych oraz obawy związane z wysokimi wycenami spółek AI. Główne polskie indeksy zakończyły dzień spadkami: WIG20 stracił ok. -0,91%, a szeroki WIG -0,61%. Jedynym pozytywnym akcentem był indeks średnich spółek, mWIG40, który zdołał zyskać +0,28%. Sektorowo, największą stratę zanotowały WIG-ODZIEŻ (-2,21%) i WIG-GÓRNICTWO (-2,07%), co przełożyło się na słabość takich blue chipów jak CCC (-3,02%) czy KGHM (-2,20%). WIG-ENERGIA był zdecydowanym liderem wzrostów (+1,76%). Na kontynencie dominowały spadki. Niemiecki DAX stracił ok. -0,76%, a francuski CAC 40 -0,52%. Euro Stoxx 50 obniżył się o -0,34%. Jako aktywa bezpieczne, traciły: Złoto o ok. -1,73% oraz Srebro o -1,92%. Korekta była najsilniejsza na Wall Street. Po ostrzeżeniach prezesów czołowych banków z Wall Street, którzy przewidują potencjalną wyprzedaż na rynku, Nasdaq Composite odnotował największy spadek, wynoszący aż -2,04%, a S&P 500 stracił -1,17%. Wśród danych makro, czekamy na dzisiejszą decyzję RPP odnośnie dalszej obniżki stóp procentowych – prognozowana jest dalsza obniżka przy konsensusie 4,25%. W USA podana zostanie wartość PMI dla usług za październik, natomiast w Strefie Euro – wrześniowa inflacja producencka.

Piotr Barcz