Fed bez niespodzianek, pozytywny impuls z big-tech’ów

Środa przyniosła kontynuację wtorkowego ruchu w górę. Znów na wyciągniecie ręki znajduje się symboliczny poziom 3000 pkt. Finisz wypadł na 2982,2 pkt (+1,1%). Do liderów wzrostów należały LPP i Pepco (3-4% plusy). Najsłabiej radziły sobie Dino PL oraz Alior (ok -1% spadki). Na innych europejskich rynkach nastroje były bardziej stonowane, DAX zyskał 0,2%. Inwestorzy czekali głównie na efekty posiedzenia Fed. Zgodnie z konsensusem stopy procentowe pozostały na niezmienionym poziomie. J. Powell podał, że Fed nie podjął jeszcze decyzji ws. możliwości ruchu stóp na kolejnym posiedzeniu we wrześniu i będzie czekał m.in. na dane dotyczące skutków ceł. Amerykańskie indeksy zakończyły dzień bez zdecydowanego kierunku. S&P500 stracił -0,1%, a Nasdaq Comp zyskał 0,2%. Ciekawiej było w handlu posesyjnym. Zarówno Meta jak i Microsoft wyraźnie in plus zaskoczyły wynikami za 2Q’25. To napędza amerykański rynek dziś rano. Futures na S&P500 rosną o blisko 1%. Wyraźnie rośnie Nikkei225, ale już inne azjatyckie indeksy handlowane są raczej na minusach. Od strony kalendarium makro mamy dziś m.in. wstępne dane o CPI za lipiec z Polski i Niemiec oraz dane z amerykańskiego rynku pracy.

Krzysztof Pado