Komentarze

Wczorajszy początek sesji na GPW był mocno zdominowana przez geopolitykę: kilka godzin przed otwarciem parkietu doszło do naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony i na otwarcie WIG20 tracił aż ok. 2%. Jednak z biegiem dnia giełda zaczęła odrabiać poranny spadek i na zamknięcie WIG20 tracił już tylko -0.88%, mWIG40 -0,98% a sWIG80 zamknął się na -1,05%. Do takich wyników najbardziej przyczyniły się banki (WIG-BANKI oddał 1,49%, w tym głównie Alior: - 2.39%, mBank: -1.53%, Pekao: -1.47%). Do krwawej czołówki dołączył także Orlen (-2,24%), który doświadczył poważnego incydentu w Wilnie – doszło tam do wybuchu i pożaru skroplonego gazu w wagonach Orlen Lietuva. W środę główne indeksy europejskie poruszały się w niewielkim trendzie spadkowym (DAX -0,39%, Euro Stoxx -0,11%, FTSE -0,19%), z jednym wyjątkiem - francuski CAC40 zanotował 0,15% wzrost. Na Wall Street środa była umiarkowanie optymistyczna: S&P500 osiągnął 6532.04 pkt, kończąc sesję z niewielkim +0,30% wzrostem. NASDAQ100 również na plusie, ale tym razem bardziej symbolicznie, +0.04%. Z drugiej strony DJI zakończył sesję już trochę mniej optymistycznie, z 0,48% spadkiem. Z ważnych danych makro na dzisiaj: w Europie czekamy na decyzję EBC o wysokości stóp procentowych, a w USA na odczyt inflacji konsumenckiej za sierpień.

Piotr Barcz