Komentarze

Środa na WIG20 przyniosła nieco wahań notowań. Finalnie jednak bykom udało się wypracować 0,3% przewagi i zamknąć na poziomie 2897,7 pkt. W czasie sesji udało się przekroczyć poziom 2900 pkt, co oznacza przekroczenie poziomów z pierwszej połowy maja. Najlepiej wczoraj radziły siebie PGE oraz Dino (3-4% wzrosty). Symboliczny poziom 100 mld PLN kapitalizacji przekroczył Orlen, którego kurs od grudnia’24 prawie się już podwoił. Na drugim biegunie były PZU oraz KGHM (spadki po ok -2%). Nowe historyczne szczyty ustanowił WIG. Wspierały nas nastroje na innych europejskich rynkach, gdzie wyróżniał się m.in. DAX, który także zanotował, z mocnym akcentem (+1,4%), nowe ATH. Wzrosty przeważały także na Wall Street, gdzie S&P500 zwyżkował o 0,6% a Nasdaq Comp o 0,9% (nowe historyczne szczyty, kapitalizacja Nvidia przekroczyła 4 bln USD). Rynek zdaje się nie przywiązywać wagi do kolejnych „wrzutek” D. Trumpa o cłach, zakładając, że jest miejsce na kolejne przesunięcia i negocjacje (kluczowe dla rynków może być rozstrzygnięcie na linii USA-UE, na które nadal czekamy). Z kolei z opublikowanego wieczorem protokołu z ostatniego posiedzenie Fed wynika, że prawdopodobny jest powrót do obniżek stóp w tym roku. Rano na rynkach mamy mieszane nastroje. W Azji na wartości nieco traci Nikkei225, ale zwyżkuje większość innych indeksów. Kontrakty na DAX są na plusie, natomiast na S&P500 na minusie. Pod kątem nowych informacji makro mamy dziś raczej ubogi dzień, pojawią się cotygodniowe dane z amerykańskiego rynku pracy,
Krzysztof Pado