Polityka międzynarodowa wyznacza trendy

Za nami tydzień pod znakiem podwyższonej zmienności. Wtorkowa sesja przyniosła mocne spadki, natomiast w pozostałe dni obserwowaliśmy wzrosty głównych indeksów. W ciągu tygodnia WIG20 zyskał +2,45%, WIG +1,8%, mWIG40 +0,1%, a sWIG80 +0,9%. Sektorowo największym wygranym poprzedniego tygodnia jest WIG-Leki (+8,8%), głównie dzięki Celon Pharmie, która po publikacji wyników badań CPL’36 w leczeniu powikłań w chorobie Parkinsona zamknęła tydzień z wynikiem +20,5%. Dobrze poradziły sobie też spółki chemiczne (+5,6%) i banki (+4,5%). W ciągu ostatnich pięciu sesji najmocniej zniżkowała motoryzacja (-5,4%) i gry (-2,45%). Na rynkach zagranicznych wyniki tygodniowe były bardziej zróżnicowane. DAX zyskał +2,0%, CAC +0,1%, z kolei FTSE100 stracił -1,5%. Bardziej niedźwiedzio wyglądały indeksy z Wall Street – S&P spadł -3,1%, DJI -2,4%, a Nasdaq -3,45%. Dzisiaj rano obraz rynku wygląda podobnie – kontrakty na indeksy w Europie świecą na zielono, natomiast w USA pokazują dalsze spadki. W rozpoczynającym się tygodniu nadal będziemy śledzić wydarzenia polityczne, szczególnie rozmowy dotyczące zakończenia wojny na Ukrainie, wzmocnienia obronności w Europie oraz polityki handlowej. Najistotniejszy w kalendarzu makro powinien być odczyt CPI za luty z USA, który ukaże się w środę. W piątek natomiast poznamy odczyt inflacji z Polski. W międzyczasie RPP podejmie decyzję odnośnie stóp procentowych, przy czym rynek spodziewa się dalszego utrzymania obecnych poziomów. Pod kątem wyników za 2024 r. ciekawie zrobi się w czwartek, kiedy to swoje raporty opublikują m. in. PKO BP, BNP, Allegro i Ryvu. Ze spółek zagranicznych, w piątek pojawią się wyniki BMW. Na rynkach azjatyckich dzisiaj panują mieszane nastroje – Nikkei zyskuje +0,5%, natomiast Shanghai Composite spada -0,4%, a Hang Seng -1,5%.

Anna Tobiasz