Przerwa na sesję w długim weekendzie
Dynamicznie zmieniające się otoczenie geopolityczne budzi nas nowymi informacjami dot. konfliktu na bliskim wchodzie. Donald Trump oświadczył w środę, że nie zgodzi się na żadne zawieszenie broni, gdyż jego zdaniem liczy się tylko zwycięstwo, czyli rezygnacja Teheranu z dążenia do broni nuklearnej. Zdaniem prezydenta USA wojska amerykańskie w każdej chwili są gotowe do dołączenia do wojny, a decyzja taka zapadnie w przeciągu najbliższych 2 tygodni. Po zakończonej sesji w środę mieliśmy również decyzję FED ws. stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, gdzie zdecydowano się utrzymać wskaźnik na niezmienionym poziomie 4,5% oraz zrewidowano w dół przyszłe odczyty PKB i w górę najbliższe odczyty inflacji. W czwartek, podczas gdy zarówno my jak i USA mieliśmy dzień wolny od sesji giełdowej w Trybunale Stanu Unii Europejskiej wydano wyrok ws. kredytów frankowych na mocy którego Trybunał orzekł, że bank nie ma prawa domagać się zwrotu kredytu od kredytobiorcy po unieważnieniu wzajemnej umowy frankowej, jeżeli ten zapłacił już część swoich zobowiązań. W polityce monetarnej, Bank Centralny Wielkiej Brytanii oraz Bank Centralny Turcji solidarnie zdecydowały się wczoraj utrzymać stopy procentowe na niezmienionym poziomie, odpowiednio 4,25% oraz 46%. Ostatnie sesje na warszawskim parkiecie przebiegają raczej przy niewielkiej zmienności, jednakże przy wyczuwalnym napięciu spowodowanym obawami dalszej eskalacji trwających konfliktów zbrojnych. WIG znajduje się obecnie nieznacznie poniżej 100 000 punktów, a indeks WIG20 jest niewiele powyżej 2700 punktów, który to poziom był forsowany przez niedźwiedzi na przestrzeni ostatnich 2 miesięcy już 5-cio krotnie, jednak za każdym razem sygnał sprzedaży nie utrzymywał się na rynku zbyt długo. Dzisiaj będzie okazja do zdyskontowania wspomnianych informacji przez naszą giełdę i weryfikację na ile wspomniane orzeczenie TSUE było już wcześniej zdyskontowane przez inwestorów. Do czynników mogących kształtować dzisiejszy sentyment należy dodać bieżący sentyment na giełdach, gdzie wczoraj po spadkowej sesji w Europie i Azji, dzisiaj do tego grona dołączają kontrakty na indeksy w USA, z tym że giełdy w Chinach i Europie wykazują dzisiejszego poranka tendencje wzrostowe.
Andrzej Wodecki