Przerwana seria WIG20
Wtorek na WIG20 przyniósł odpoczynek po sześciu wzrostowych sesjach z rzędu i wykazaniu sporej relatywnej siły vs Wall Street. Podaż miała wczoraj przewagę cały dzień. Finisz wypadł na poziomie 3103,3 pkt, po spadku o -1,1%. Na wartości zyskała akcje jedynie trzech spółek, najmocniej KGHM (+1%). Do liderów spadków należały CCC (-8%), Orange (-4%) czy Orlen (-3%). Nieco mniejsze spadki niż indeks blue-chipów notowały MiS-ie (mWIG40:-0,8%, sWIG80: -0,6%). Europejskie indeksy pokazywały wczoraj lekką przewagę spadków, niemiecki DAX zniżkował o -0,6%. Na Wall Street wczoraj sesja kończyła się bez zdecydowanego kierunku. S&P500 stracił -0,2%, ale Nasdaq Comp wzrósł o 0,2% (po trzech zniżkowych sesjach). Na rynkach azjatyckich rano mamy przewagę nieznacznych wzrostów na najważniejszych parkietach (Japonia, Korea, Chiny). Futures na DAX i S&P500 handlowane są w pobliżu wczorajszych zamknięć. Z danych makro mamy dziś indeks Ifo z Niemiec czy finalny odczyt inflacji ze strefy euro za XI’25. Wstępne wyniki za 4Q’25 i prognozy na 2026 rok pokażą Kęty, co może być jakąś wskazówką dla oczekiwań pod kątem spółek przemysłowych na 2026 rok.
Krzysztof Pado
