Sankcje na Rosję zatrzęsły ropą

Wczorajsza sesja na GPW przebiegła w mieszanych nastrojach. WIG20, przy wysokich obrotach, sięgających 1,7 mld PLN, zyskał +0,9%. W czołówce blue chipów znalazł się KGHM (+4,1%), który zwyżkował na fali wzrostu cen miedzi. Rynek liczy, że nowy pięcioletni plan rozwoju gospodarczego Chin poskutkuje wzrostem produkcji przemysłowej, co pozytywnie wpłynie na popyt na miedź. Nieco słabiej radziły sobie mniejsze podmioty – mWIG40 stracił -0,2%, a sWIG80 -0,3%. Dobrze radziły sobie też spółki paliwowe. Kontrakty terminowe na ropę WTI podrożały wczoraj o +5,6% po nałożeniu przez USA sankcji na rosyjskie giganty naftowe Rosnieft i Łukoil. Wieczorem OPEC poinformowała, że jest gotowa zwiększyć wydobycie ropy, jeśli będzie to konieczne, aby zaspokoić niedobory surowca. Na rynkach zagranicznych przeważały pozytywne nastroje. DAX i CAC zyskały po +0,2%, a FTSE100 +0,7%. Za oceanem S&P wzrósł +0,6%, DJI +0,3%, a Nasdaq +0,9%. Biały Dom zapowiedział, że prezydent Donald Trump spotka się z prezydentem Chin Xi Jinpingiem, co złagodziło obawy dotyczące relacji amerykańsko-chińskich. Spotkanie przywódców zostało wyznaczone na przyszły czwartek. Dzisiaj inwestorzy oczekują na odczyt inflacji CPI z USA, który może być istotnym czynnikiem kształtującym nastroje przed przyszłotygodniowym posiedzeniem FOMC.

Anna Tobiasz