Komentarze

Za nami druga z rzędu spadkowa sesja na WIG20. Tym razem przy dość niskiej, wakacyjnej, zmienności. Handel w środę zakończył się na poziomie 2868,6 pkt (-0,1%). Byki mogą się czuć bezpiecznie z korektą do poziomu ok 2840-50 pkt. Liderem wzrostów było tym razem Pepco (+1,5%), natomiast kolejną słabszą sesję zaliczyło Dino PL (-3,6%). Na szerokim rynku mieliśmy lekki spadek mWIG40 (-0,1%) oraz wzrost sWIG80 (+0,4%). Nastroje na światowych rynkach były mieszane. Rynki żyły m.in. sprzecznymi doniesieniami nt. szefa Fed, J. Powella, który jest na „celowniku” amerykańskiego prezydenta (ostatnie wersja D. Trumpa to, że zwolnienie Powella jest mało prawdopodobne).  DAX stracił -0,2%, z kolei wzrosty po +0,3% odnotowały S&P500 i Nasdaq Comp. Lepsze od oczekiwań były kolejne wyniki spółek z sektora finansowego. Rano mamy odwrotną niż wczorajsze zamknięcia sytuację na kontraktach, zyskuje lekko DAX a traci S&P500. Niewielkie wzrosty w Japonii notuje Nikkei225. Pod kątem makro mamy dziś w kalendarium m.in. dane o inflacji konsumenckiej za czerwiec ze strefy euro, sprzedaży detalicznej z USA oraz cotygodniowe informacje z tamtejszego rynku pracy. Wieczorem wyniki przedstawi pierwsza z czołowych spółek technologicznych, Netflix. Na sezon wynikowy krajowych spółek cierpliwie musi poczekać do końcówki lipca.
Krzysztof Pado