Up and Trump

Wczorajsza sesja przyniosła uspokojenie zmienności głównych indeksów. WIG20, przy obrotach sięgających 1,8 mld PLN, zyskał +0,4% i była to najmniejsza zmiana od 27 marca. Co prawda początek sesji przebiegał w znacznie lepszych nastrojach, natomiast po wystąpieniu premiera, który powiedział, że spółki Skarbu Państwa niekoniecznie muszą maksymalizować zysk, ale zadbać o bezpieczeństwo państwa oraz dostęp do możliwie taniej energii, spółki Skarbu Państwa zaczęły ciążyć w indeksie blue chipów. PGE straciła -8,3%, PKN Orlen -3,0%, a KGHM -0,9%. Na pozostałych rynkach europejskich obserwowaliśmy wzrosty. Głównym wygranym sesji był sektor motoryzacyjny po informacji Trumpa, który powiedział, że rozważa możliwość czasowego wstrzymania ceł na pojazdy i części samochodowe importowane do USA, żeby dać firmom motoryzacyjnym czas na uruchomienie produkcji w Stanach. Za oceanem indeksy lekko zniżkowały, pokazując względny spokój inwestorów. Po sesji jednak w rynek uderzyła wiadomość o zakazie sprzedaży układu H20 do Chin przez spółkę Nvidia. Według administracji Trumpa chip ten może zostać wykorzystany w produkcji chińskich superkomputerów, a to zagraża bezpieczeństwu narodowemu. Spółka poinformowała, że takie ograniczenie może wiązać się z odpisem w wysokości ok. 5,5 mld USD. W handlu posesyjnym notowania Nvidii spadły -6,3%. Większe spadki ponownie widoczne są w Azji – Nikkei zniżkuje -1,2%, a Hang Seng -2,3%. Wydaje się, że ponure nastroje przełożą się też na dzisiaj warszawski parkiet.

Anna Tobiasz