Komentarze

Piątek na GPW przyniósł mieszane nastroje i niską zmienność głównych indeksów. WIG20 oraz indeks szerokiego rynku WIG zyskały po +0,2%. Wyraźnie słabsze nastroje panowały za oceanem. Po publikacji słabszych od oczekiwań danych makro, indeksy doświadczyły mocnej przeceny. S&P i DJI straciły po -1,7%, a Nasdaq -2,2%. Oznacza to najgorszą sesję od początku roku. Wczoraj odbyły się przedterminowe wybory do niemieckiego Bundestagu, w których wg wstępnych wyników zwyciężył chadecki blok CDU/CSU. Wybory pokazały skalę spadku poparcia dla socjaldemokratów, którzy wczoraj uzyskali 16,2%, czyli o ok. 9,5 p.p. mniej, niż we wrześniu’21. Wyniki wyborów powinny tchnąć optymizm na niemieckim rynku. Kontrakty terminowe na DAX rosną rano o +1%. W tym tygodniu w centrum uwagi inwestorów będzie nadal Ukraina i dalsze rozmowy na temat potencjalnego zakończenia konfliktu. Dzisiaj przypada trzecia rocznica przekroczenia granicy ukraińskiej przez wojska rosyjskie. Z danych makro najważniejszym odczytem będzie deflator PCE z USA, który zostanie opublikowany w piątek. Oprócz tego poznamy zrewidowany odczyt PKB za 4Q’24 z Polski i USA oraz inflację z kilku europejskich krajów, w tym z Niemiec. Przypominamy, że odczyt CPI za luty’25 z Polski zostanie opublikowany 14 marca. Powoli rozkręca się sezon wyników za 4Q’24. W tym tygodniu poznamy raporty m. in. Millennium, Kruka, Pekao, czy Orlenu. O poranku na rynkach azjatyckich przeważają spadki – Shanghai Composite traci -0,2%, a Hang Seng -0,3%. Rynki w Japonii są zamknięte z powodu święta. Kontrakty terminowe świecą na zielono, co może oznaczać wzrostowy początek sesji na GPW.

Anna Tobiasz